Niekiedy pacjenci uczestniczący w psychoterapii nie widzą jej efektów. Mają wątpliwości, czy trafili do odpowiedniego terapeuty, czy może sami sabotują swój proces psychoterapii poprzez zbyt małe zaangażowanie. Zastanawiają się, czy może za mało się starają, nie pracują nad sobą tak jak trzeba.
Czym jednak jest praca nad sobą w psychoterapii? Psychoterapia to współpraca. Terapeuta pomaga pacjentowi dostrzec czy przepracować pewne rzeczy, z którymi trudno byłoby się rozprawić w pojedynkę. Wspiera tworzenie przestrzeni, w której może zajść zmiana w drugim człowieku. Jednak na pacjencie spoczywa odpowiedzialność za aktywne uczestnictwo w swoim terapeutycznym procesie – bez jego zaangażowania nie ma szansy na powodzenie.
Poniżej przedstawiono i opisano kilka obszarów, które wyjaśniają, jak być obecnym w swoim procesie psychoterapii, aby przyniósł on oczekiwane efekty.
SKUTECZNA PSYCHOTERAPIA A CELE TERAPEUTYCZNE
Terapeuta pomaga w tworzeniu bezpiecznej, sprzyjającej rozwojowi przestrzeni, to jednak od pacjenta zależy, czy i jak wykorzysta tę przestrzeń do pracy nad sobą. Pierwszymi ważnymi krokami, aby mogło się to zadziać, jest ustalenie problemu, nad którym w terapii będzie pracować pacjent. Dobry terapeuta pomaga mu nazwać i uchwycić trudności, które chce zmienić. Aby jednak terapia działała, oboje muszą wiedzieć w którym kierunku zmierzają.
Cele terapeutyczne mogą zmieniać się w czasie trwania terapii. Ważne jest jednak, aby na początku ustalić kierunek pracy – aby pacjent i terapeuta wiedzieli, na jaką górę się wspinają, choć ścieżka do niej nie jest ściśle wyznaczona. Obopólna zgoda co do celów jest niezwykle ważna dla stworzenia przymierza terapeutycznego między pacjentem a terapeutą i bazą do budowania relacji terapeutycznej opartej na współpracy, zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa.
PRACA POMIĘDZY SESJAMI
Trwanie w zabieganiu i pośpiechu nie sprzyja procesowi psychoterapii. Można wtedy łatwo zgubić kontakt ze sobą, z poruszanymi podczas sesji terapeutycznych ważnymi tematami. Jeśli nie pamiętasz o czym rozmawiałeś ze swoim terapeutą tydzień temu, a kolejne sesje nie skłaniają cię do żadnych wniosków i przemyśleń, być może jesteś zbyt mało obecny przy swoich przeżyciach.
Praca pomiędzy sesjami psychoterapii to łapani momentów, kiedy możesz zastanowić się nad treścią spotkań z terapeutą, uczuć, jakie one w tobie wzbudzają. Czy to, o czym rozmawiasz z terapeutą skłania cię do obserwowania siebie w codzienności, częstszych rozmów ze sobą, małych i dużych przemyśleń, jakichkolwiek zmian? Zatrzymuj się nad sobą i obserwuj swoje wnętrze, aby terapia mogła przeplatać się w twojej codzienności.
DBAŁOŚĆ O SIEBIE PRZED I PO SESJI
Aby w pełni korzystać z psychoterapii ważne jest, aby zadbać o czas „po” i „przed” sesjami terapeutycznymi. Skuteczność psychoterapii wspierają strefy buforowe wokół sesji terapeutycznych. Kiedy pędzisz na sesję tuż po pracy, nie masz możliwości odpowiednio się do niej przygotować. To „przygotowanie” nie musi oznaczać znalezienia konkretnego tematu na sesję czy przyjścia na nią z gotowymi wnioskami.
Znalezienie przestrzeni dla siebie przed sesją terapii oznacza danie sobie chwili na wczucie się w to, z czym na ten moment jesteś, czego doświadczasz. Jakie towarzyszą ci emocje, myśli, co aktualnie odczuwasz jako ciężar, co zajmuje ci głowę. Jakie odczucia towarzyszą ci w trakcie drogi na sesję. Pozwala to z łagodnością wejść w sesję terapeutyczną. Równie istotne jest zadbanie o czas wolny po sesji.
Podczas spotkania z terapeutą możesz doświadczać wielu intensywnych emocji, sięgać do trudnych doświadczeń. Niezwykle ważne jest, aby po spotkaniu mieć okazję pobyć z tym doświadczeniem, pomóc mu się „trawić”. To także czas, aby zadbać o siebie – dać sobie chwilę przestrzeni, aby z wewnętrznego świata wrócić do rzeczywistości, ale w powolnym, odpowiednim dla siebie tempie.
EKSPERYMENTOWANIE W ŻYCIU CODZIENNYM
Kiedy jesteś w trakcie psychoterapii, dowiadujesz się o sobie nowych rzeczy. Psychoterapii często towarzyszy poszerzenie świadomości na temat własnych schematów działania i reagowania, rozumienia swoich trudności. Sama wiedza o sobie nie jest jednak wystarczająca do tego, aby nastąpiła w twoim życiu trwała zmiana. Kiedy już wiesz, jak reagujesz i dlaczego tak reagujesz, staraj się zmieniać swoje zachowanie.
Pracuj ze swoimi myślami, emocjami, działaniami. Kiedy dzięki terapii odkrywasz, że masz trudności w obszarze asertywności – staraj się komunikować ze sobą i z innymi inaczej, niż do tej pory (dawaj sobie prawo do stawiania granic, staraj się to wdrażać w życie, mów o swoich emocjach i potrzebach). Nie bój się eksperymentować z nowymi zachowaniami. Kiedy zauważasz, że reagujesz „po staremu”, automatycznie – staraj się zatrzymać i zrobić coś „po nowemu”.
Wypróbuj inne zachowanie niż do tej pory, sprawdź jaki będzie tego efekt. Nawet, jeśli wydaje się to bardzo trudne, z czasem przyniesie ulgę i coraz większą wprawę i łatwość. Wdrażanie nowych zachowań w trakcie psychoterapii pozwala ćwiczyć nowe umiejętności, przyczyniając się z czasem do ich utrwalania.
KONTAKT ZE SOBĄ RÓŻNYMI KANAŁAMI
Kontaktowanie się ze sobą często odbywa się podczas sesji terapeutycznych. Terapeuta zaprasza cię do skupienia się na swoich myślach, emocjach, odczuciach z ciała. Aby terapia przynosiła ci korzyść, istotne jest, abyś robił to również poza sesjami terapeutycznymi.
Znajdź czas i miejsce, kiedy będziesz mógł pytać się siebie – jak się teraz czuję? co się ze mną dzieje w tej sytuacji? jakie emocje przeżywam w związku z tym, co się teraz dzieje? jak czuje się moje ciało? czy ból mojego ciała może świadczyć o napięciu emocjonalnym, które przeżywam? Im częściej będziesz zadawał pytania „do środka siebie”, tym większa szansa na to, że lepiej siebie poznasz i zrozumiesz. Będziesz usprawniał także umiejętność dbania o siebie, bycia w świadomym kontakcie ze sobą, swoimi emocjami i potrzebami.
SKUTECZNA PSYCHOTERAPIA A OTWARTOŚĆ NA PSYCHOTERAPIĘ
Niekiedy chęć bycia w terapii może być pozorna, a wewnętrzny opór i lęk może sabotować je efekty. Kiedy czujesz, że nie do końca jesteś otwarty na zmianę i to, co dzieje się w trakcie sesji, porozmawiaj o tym ze swoim terapeutą. Ważne jest, aby starać się przyjąć otwartą postawę – być gotowym na przyjęcie tego, co dzieje się podczas spotkań i poza nimi.
Łączy się to często z otwartością na ból i zranienie. Tematy poruszane podczas psychoterapii często są trudne i nieprzyjemne, niekiedy bardzo bolesne. Jest to wpisane w proces terapii. Sprawdź, czy masz w sobie gotowość, aby odsłaniać bardziej kruche i zranione części siebie, przyglądać się im, mówić o nich swojemu terapeucie.
Zobacz, czy jest to miejsce, gdzie pozwalasz sobie być bardziej swobodnym i autentycznym – nawet jeśli to trudne, robić to w swoim tempie, powoli. Czy otwierasz się na pokazywanie swojemu terapeucie nie tylko swoich sukcesów i zalet, ale także wad, trudności, życiowego bałaganu i wewnętrznego chaosu?
Powyższe obszary to tylko niektóre z ważnych wskazówek dotyczących skutecznej psychoterapii. Jeśli jesteś w procesie terapii i masz wątpliwości co do jej przebiegu, nie wiesz, jak działać i czujesz, że „coś jest nie tak” – rozmawiaj o tym z terapeutą.
Otwartość, dzielenie się swoimi spostrzeżeniami, myślami i emocjami doświadczanymi w relacji terapeutycznej to kolejny czynnik, który umożliwia zmianę. Umiejętność wyrażania wprost (do terapeuty) swoich uczuć, mówienie o trudnościach i poczuciu utknięcia może pomóc popchnąć proces terapeutyczny w dobrą stronę. Jednocześnie wzmacnia umiejętności wyrażania siebie w relacjach z innymi, co często jest niezwykle ważną umiejętnością poprawiającą jakość życia.